Mgiełka wzmacniająca Radical od Farmony

Skład:

Aqua, Alcohol Denat., Cetrimonium Chloride, Equisetum Arvense, Camelia Sinensis, Panthenol, Laureth-10, Polyquaternium 28, PEG - 25 Paba, Inulin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Hexyl Cinnamal, Buthylphenyl Methylpropional, Citronello, Linalool

Opis producenta:

Składniki bioaktywne zawarte w mgiełce wzmacniają włosy, hamują ich wypadanie oraz chronią przed łamliwością i rozdwajaniem. Mgiełka chroni włosy przed niekorzystnym wpływem środowiska i nadmiernym wysuszeniem spowodowanym również używaniem suszarki. Po zastosowaniu mgiełki włosy staja się wyraźnie grubsze, miękkie i jedwabiście gładkie.
Zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego, proteiny pszeniczne, wyciąg z zielonej herbaty oraz prowitaminę B5.

Moja opinia:

+ułatwia rozczesywanie włosów

+rzeczywiście mniej włosów wypada

+nie obciąża włosów

+wydajna (200ml)

+ładny ziołowy zapach

+cena (ok.7zł)

+dostępność

-trochę wysusza włosy… 

Moim zdaniem rzecz godna polecenia ; ) Ale głównie do stosowania od nasady włosów, bo nadmierne używanie tej mgiełki na całą długość może prowadzić do wysuszenia włosów.

Jutro jeszcze polowanie na promocje w Rossmanie, chyba czas na nowy lakier ^^ 

Motylami inspirowane

Chciałam pokazać mani wykonany jeszcze latem, kiedy było pięknie i ciepło, a czasu wolnego było sporo. Do mani użyłam:

-baza wygładzająca Golden Rose (2zł na promocji ^^)

-czarny lakier Safari (ok.3zł)

-intensywny różowy również Safari (ok.3zł)

-biały, zwykły kupiony na rynku (ok.2zł)

-pomarańczowy Golden Rose 346 (3.90zł)

-pastelowy żółty MIYO (niestety numerek się starł, ale o ile dobrze to był numer 43) (ok.3,50zł)

-przyśpieszacz do schnięcia lakieru Avon'u (ok.15zł w zależności od promocji)

-cienki pędzelek do zdobień

Na bazę nałożyłam różowy lakier i dla szybszego efektu spryskałam go przyśpieszaczem. <najlepsze jest to, że wystarczyła 1 warstwa Safari ; )>

Metoda ombre. Na kartkę papieru wylałam trochę lakieru pomarańczowego i nakładając go na gąbeczkę odciskałam na paznokciu. To samo z żółtym lakierem.

Po wyschnięciu zrobiłam czarną obramówkę i wzór widoczny na fotce. Dodatkowo na dole parę białych kropeczek po czym dla utwardzenia top coat i gotowe. ; )

Powitanie ; )

Witam ;D

Założyłam tego bloga z zamysłem, że bd tu pokazywać swoje pazurki, ale i od czasu do czasu wrzucić też jakąś recenzje kosmetyków. Mam nadzieję, że zainteresują Was moje posty oraz poznam wiele ciekawych ludzi ^^ Tytuł bloga zaczerpnęłam z języka francuskiego, co w tłumaczeniu oznacza "maniaczka lakierów do paznokci". Wydaje mi się, że jest to określenie idealnie do mnie pasujące xD