Zakupy i nagroda od Promoto-Promoto : )

Witam : )

Choroba mnie dopadła, więc znalazła się chwila czasu na uporządkowanie zdjęć i napisanie notki. Jakiś czas temu robiłam zakupy z sklepie Promoto-Promoto , a następnie moje kasztaniaki zostały wyróżnione w konkursie u Nails by Weronika i otrzymałam paczkę pełną cudeniek :D Dziś przedstawię zawartość paczki i zakupów oraz podzielę się opinią na temat rzeczy które już przetestowałam ; )

Na początek naklejki wodne, którymi jestem zauroczona *.* Szczególnie kwiatowe wzory, ślicznie się prezentują.
Jak widać jedne z nich już użyłam i usłyszałam na ich temat wiele komplementów ;D

Coffee time ^^

Oprócz wymienionych naklejek użyłam tutaj jako bazę lakier My secret 144 czyli Vanilla (dwie warstwy) i złotko od Catrice - Gold Leaf top coat : )

Przedstawione poniżej wygrałam i czekają na użycie: 

 Tulipany to jedne z moich ulubionych kwiatów i zawsze kojarzą mi się z Dniem Kobiet :D

Te kokardki są urocze *.*

Motywy kwiatowe uwielbiam, stwierdziłam,że te naklejki pasują do oprawy graficznej bloga ; )

Maki <3

 

Następne są lakierki ; ) Słynny marmurek i top coat z drobinkami. Marmurek ma trochę inny odcień ponieważ został nałożony na dwie warstwy lakieru Orly Choreographed chaos. 

Top coat nałożyłam na dwie warstwy lakieru Malibu, które jak doczytałam wyprodukowała firma Eveline : )

Polerki z którymi się zaprzyjaźniłam :D

Różowa tasiemka do zdobień

Zestaw do robienia zamszowych paznokci. Testy na tipsie wyszły jak najbardziej pozytywnie, szaraczek to ładny krem, a zielony ma perłowe wykończenie.

Zestaw brokatów ^^ Różowy bardzo kusi :D

             

Korektor, który również przeszedł już test. Jestem na tak <3 świetnie sobie poradził z lakierem na skórkach ; )

Fimo, które zamówiłam i chyba już w niedługo wykorzystam. Mnóstwo różnych wzorków, np.owoce, kwiatki czy urocze misie :3

 Stemple też czekają na przetestowanie ; )

Suszki w których absolutnie się zakochałam <3

Na razie to tyle z mojej strony. Przy okazji następnych zakupów na pewno zainteresuję się ćwiekami, ponieważ u mnie w mieście nigdzie nie mogę iść znaleźć i linerom, których w tamtym czasie nie było :) W związku z natłokiem nauki nie mam dużo czasu na pisanie długich i konkretnych notek, ale wszystkie moje mani możecie znaleźć na fan page'u Ongles vernis maniaque gdzie zapraszam Was serdecznie :* 

Pozdrawiam :)

Kto to taki?... Kasztaniaki!

Witam : ) 

Dziś chciałam pokazać nowość, która pokazała się w Biedronce. Jest to lakier Ladycode od Bell w odcieniu nude/beżowym. 

Według producenta jest to lakier szybkoschnący i super kryjący. Jak dla mnie kryje rzeczywiście dobrze, ale z przyzwyczajenia dałam dwie warstwy ; ) Jeśli chodzi o szybkość schnięcia to jest w normie : ) Generalnie polecam ten lakier, dostępny jak już wcześniej wspomniałam w Biedronce za 6zł.

A teraz chciałam zaprezentować co zmalowałam na jesienny konkurs u Nails by Weronika : ) Postanowiłam podejść do tematu na wesoło i zmalować bohaterów wieczorynki "Kasztaniaki" ^^ Po ogłoszeniu wyników okazało się, że zdobył dzięki temu wyróżnienie, za co bardzo dziękuję <3 Oglądając nagrodzone prace byłam pełna podziwu, gratuluję dziewczynom! ; )  

Zapraszam też na moją stronkę na FB, gdzie na bieżąco dodaję swoje prace :) 

https://www.facebook.com/onglesvernismaniaque

  

Sweet króliki ; )

Witam, tak jak w tytule pokażę słodkie króliki, czyli naklejki na które natknęłam się w chińczyku. Zrobione na specjalne życzenie M. ;*

Zestawiłam je z lakierem Orly Choreographed chaos, który lekko mnie zawiódł i z nietypowym szaraczkiem z niebieskimi tonami od Cairuo (numer 14).

Miniaturka od Orly okazała się pięknym różem, lekko neonowym i jedynym jego mankamentem jest słabe krycie... 3 warstwy, ale jestem w stanie mu to wybaczyć, gdyż schnie szybko i jestem zauroczona tym kolorem ^^

Lakier Cairuo należy do tych lakierów o bardzo specyficznym zapachu, ale jego idealna konsystencja sprawia, że jedna grubsza warstwa spokojnie by wystarczyła, ale ja z przyzwyczajenia dałam dwie ; )

Mam nadzieję, że króliczki Wam się spodobają : )

Orly Mash Up

Hej ;D 

Chciałam przedstawić wygrane w konkursie u B for Beautiful Nails (http://b-for-beautiful-nails.blogspot.com/) lakiery Orly z kolekcji Mash Up :)

Zdążyłam przetestować dwa z nich: Pretty-Ugly i Mayhem Mentality i szczerze mówiąc jestem w nich zakochana :D Generalnie neony nigdy mnie nie interesowały, ale gdy pomalowałam pazurki tą mega elektryzującą pomarańczą to zmieniłam zdanie ;D Kolor jest bardzo zauważalny, dlatego dodałam ozdoby, a dwa pazurki pokryłam lakierem Golden Rose  Impression Color Nr 12.

                                                

A tutaj moje pierwsze ikat nails z udziałem Pretty-Ugly, czarnego lakieru Safari, białej farbki akrylowej, różowego, wpadającego w fuksję Golden Rose with protein i Revlon Scented Parfume Mint Fizz, który pachnie cudownie <3